Naprawa komputera PC Gigabyte Aorus Elite V2

Nowy sprzęt, nieoczekiwany problem

W ostatnim tygodniu do naszego serwisu trafił nowy komputer stacjonarny oparty na płycie głównej Gigabyte Aorus Elite V2. Klient zakupił sprzęt niedawno, a po dokonaniu modyfikacji – komputer całkowicie odmówił posłuszeństwa. Nie uruchamiał się, nie było sygnału POST, a wentylatory i diody również pozostawały martwe. Z pozoru mogło wyglądać na poważną awarię, jednak jak się okazało – przyczyna była znacznie prostsza, choć trudna do wychwycenia bez doświadczenia.

Diagnoza – krok po kroku

Pierwszym krokiem w takich przypadkach jest dokładne sprawdzenie wszystkich połączeń wewnątrz obudowy. Często zdarza się, że przy samodzielnym składaniu lub modyfikacjach komputera, niektóre przewody zostają podpięte nieprawidłowo, bądź całkowicie wypięte. W tym przypadku klient samodzielnie dodawał nowe komponenty i reorganizował okablowanie.

Sprawdziliśmy:

• Zasilanie płyty głównej i procesora (24-pin oraz 8-pin EPS)

• Podłączenie karty graficznej

• RAM i jego kompatybilność

• Dysk SSD oraz jego podłączenie do zasilania i płyty głównej

• Podłączenie wentylatorów i innych akcesoriów

• Stan pasty termoprzewodzącej i chłodzenia CPU

Wszystkie komponenty były sprawne i poprawnie osadzone.

Źródło problemu – panel przedni

Po dokładnym sprawdzeniu wszystkich głównych podzespołów, uwagę zwróciliśmy na panel przedni obudowy – czyli złącza odpowiedzialne za przyciski Power, Reset, diody LED oraz porty USB. Jak się okazało, zestaw przewodów z panelu sterującego został podłączony do niewłaściwego gniazda na płycie głównej.

W przypadku płyt głównych Gigabyte z serii Aorus, złącze F_PANEL (front panel header) znajduje się w dolnej części płyty i jest precyzyjnie opisane w instrukcji. Niestety, przewody zostały podpięte do innego, podobnie wyglądającego złącza – prawdopodobnie COM lub TPM, co skutecznie uniemożliwiło uruchomienie komputera.

Naprawa i uruchomienie

Po prawidłowym podłączeniu przewodów do F_PANEL i ustawieniu pinów zgodnie z dokumentacją, komputer natychmiast się uruchomił. BIOS załadował się bez problemów, wszystkie komponenty zostały wykryte poprawnie, a system operacyjny działał stabilnie.

Podsumowanie

Ten przypadek pokazuje, jak nawet niewielki błąd w podłączeniu przewodów może całkowicie zablokować działanie komputera. Warto zawsze korzystać z instrukcji producenta płyty głównej i dokładnie sprawdzać układ pinów, szczególnie jeśli składamy komputer samodzielnie. Na szczęście obyło się bez uszkodzenia jakichkolwiek komponentów, a klient mógł cieszyć się sprawnym sprzętem jeszcze tego samego dnia.