Blog > Naprawa laptopa ASUS Zephyrus G GA502 - nie uruchamia się
Naprawa laptopa ASUS Zephyrus G GA502 - nie uruchamia się
Data: 2023.12.11 | Kategoria: serwis Asus , naprawa laptopów łódź , Blog | Tagi: ASUS , Zephyrus G , GA502 , nie uruchamia sie , BQ24780s
Naprawa laptopa ASUS Zephyrus G GA502 odrobinę nas zaskoczyła, ale w rezultacie zakończyła się powodzeniem. Naprawiając setki laptopów można przyjąć błędne założenia, które utrudniają prawidłową diagnozę.
Komputer nie reagował na podpięcie zasilacza, oraz naciśniecie włącznika. Nie świeciła się kontrolka od ładownia baterii. Wstępne pomiary pokazywały brak zasilania płyty głównej, które było blokowane przez mosfety zabezpieczające. Najczęściej spowodowane jest to uszkodzeniem kluczy zasilających w przetwornicach procesora lub karty graficznej.
Niestety ten trop okazał się fałszywy. Nie znaleźliśmy żadnych nieprawidłowości w zasilaniu układów. Należało się więc przyjrzeć układowi ładowania baterii, który odpowiada również za sterowanie tranzystorami wejściowymi. Już pierwsze pomiary pokazały, że charger BQ24780s nie jest zasilany. Na jego wejściu zamiast 19V jest zaledwie 4V. Przyczyną tego był uszkodzony rezystor, który blokował napięcie.
Wymiana uszkodzonego elementu nie rozwiązała problemu. Napięcie wejściowe nadal było blokowane. Można było założyć, że skoro rezystor był przepalony, to płynął przez niego zbyt duży prąd do zasilania chargera. To nasuwa wniosek, że problem może stanowić sam układ. Po jego wymianie pojawiło się napięcie zasilające. Można było uruchomić laptopa, a na ekranie pojawił się obraz.
Niestety nie wszystkie problemy zostały rozwiązane. Okazało się, że Asus nie działa na baterii. Jest ona wykrywana w systemie i naładowana w 100% jednak po wyjęciu wtyczki zasilacza laptop wyłącza się. Spowodowane jest to zablokowaniem elektroniki akumulatora. Pomimo tego, że działa to nie dostarcza energii do komputera.
Na całe szczęście nie trzeba wymieniać baterii. Wystarczy ponownie zaprogramować jej wewnętrzny kontroler, i będzie działać prawidłow.
